Siema.

Przeprowadzam ankiete kto chciałby wojne. Moim zdaniem by przydała sie wojna dla "odmulenia sojuszu" :) jak i dla sprawdzenia co potrafi nasz sojusz. Jak narazie to nic sie niedzieje są same nudy. Tak więc zapraszam do głosowania i wypowiadania się.

wstrzymuje sie od glosu :D

po ew aprobacie.. jeszcze z kim :) ....    no elear wypowiedz sie :P

pzdr

eee, no, czemu nie? Wojenka mogłaby być, rozniosło by sie kogoś, respectu by przybyło a poza tym jakoś sojusz by ożył, a nie tak jak teraz.

wiec ja uwazam ze moze by sie i przydala jakas wojenka ale nei z kolesiami kolo mnie ;P

zaglosowałam, ze mogła by być ta wojenka, chociaz tak serio to ja lubie pokój i nie tesknie za atakami hehehehe... po prostu pomalutku do celu, ale dostosuje sie do wiekszosci w sojuszu
pozdro

jestem zdecydowanie za wojną.
Ale na razie nie mamy kompletnego składu, część sojuszników na urlopie, sytuacja wróci do normy za tydzień-dwa, do tego czasu można stawiać flotę, co myślicie?

No dobry pomysł. Tylko żeby wojenka była to musi chociaż 50% soja sie zdecydować narazie 6 osób mamy :/ Sorka 7 bo 1 osoba w złym temacie :)

mi ta wojna narazie nie potrzebna bo dopiero flote porządnie odbudowuję

elear napisał:

jestem zdecydowanie za wojną.
Ale na razie nie mamy kompletnego składu, część sojuszników na urlopie, sytuacja wróci do normy za tydzień-dwa, do tego czasu można stawiać flotę, co myślicie?

No ja tez jestem za tym żeby wojny nie rozpoczynać w niepełnym składzie. Najlepiej by było (dla mnie w szczególności) żeby sie wszyscy w miarę szybko wypowiedzieli bo nie wiem co robić, a wojenkę tak za tydzień, dwa by było gitara, w międzyczasie można by sobie było flotę rozbudować.

No 8 osób już się wypowiedziało :) A wojna to za tydzień - 2 by sie rozpoczeła :D

no to stawiajmy flote.. wojna nie zajac.. nie da sie do kluczykow doczepic :P