«--

Mifołek · 2008-01-10 16:17:32

Lata 80-te, zimnowojenny kryzys przybiera na sile, napięcie wzrasta, dochodzi do incydentów. W tym czasie dzwoni do Gorbaczowa Reagan i mówi:
-Ty, no słuchaj, co się będziemy atomowo obkładać, nikt nic na tym nie zyska, a możemy tylko pół świata roz****ć. Mam pomysł, słuchaj. Zróbmy wyścig. Taki oficjalny, kto wygra, przegrany podporządkuje się wygranemu i będzie spokój.
No Gorbaczow się zgodził, a jako że akurat Moskwa była zaraz po olimpiadzie, postanowili urządzić ten wyścig właśnie na stadionie olimpijskim w w.w mieście. Wiadomo, Gorbaczow kupa tłuszczu, Reagan, jak to Amerykanin, wysportowany, codziennie rano krótki jogging, więc wygrał bez problemu. Następnego dnia po wyścigu na pierwszej stronie "Prawdy": Prezydent Gorbaczow zajął zaszczytne drugie miejsce, amerykańscy imperialiści przedostatni.

prof Bartelmus · 2008-01-12 21:07:15

Pani zadała dzieciom skonstruowanie pułapki na myszy. Na drugi dzień pani sprawdza prace. Podchodzi do Jasia. Jaś przyniósł deseczkę, w nią wbity gwóźdź i na tym gwoździu serek. Pani pyta jak to działa, no to on na to, że myszka podchodzi, je serek, aż nagle jej gardziołko nabija się na gwóźdź. Pani na to, że to zbyt makabryczne i że musi wymyśleć coś nowego.
Na drugi dzień przynosi Jasiu inną deseczkę i na niej w dwóch miejscach przymocowany serek, a miedzy tymi serkami żyletka.
- Jak to działa? - pyta nauczycielka.
- Myszka podchodzi i zaczyna się zastanawiać, który serek zjeść, patrząc to raz na jeden serek, to dwa na drugi. No i tak długo zastanawia się, i kręci główką, aż szyjka przerżnie się na tej żyletce... - informuje Jasio.
No, ale to znowu było zbyt makabryczne, więc Jasiu miał znowu wymyśleć coś nowego.
Na trzeci dzień przynosi Jasio swój wynalazek. Pani ogląda pułapkę i pyta:
- Jasiu, dlaczego twój projekt to tylko mała deseczka?
- To jest moja pułapka na myszy.
- Więc powiedz, jak działa.
- Ano myszka podchodzi do deseczki, chwyta ją w łapki, wali się nią po głowie i krzyczy: nie ma serka, nie ma serka!!!

elear · 2008-01-13 10:53:23

Mifołek napisał:
Lata 80-te, zimnowojenny kryzys przybiera na sile, napięcie wzrasta, dochodzi do incydentów. W tym czasie dzwoni do Gorbaczowa Reagan i mówi:
-Ty, no słuchaj, co się będziemy atomowo obkładać, nikt nic na tym nie zyska, a możemy tylko pół świata roz****ć. Mam pomysł, słuchaj. Zróbmy wyścig. Taki oficjalny, kto wygra, przegrany podporządkuje się wygranemu i będzie spokój.
No Gorbaczow się zgodził, a jako że akurat Moskwa była zaraz po olimpiadzie, postanowili urządzić ten wyścig właśnie na stadionie olimpijskim w w.w mieście. Wiadomo, Gorbaczow kupa tłuszczu, Reagan, jak to Amerykanin, wysportowany, codziennie rano krótki jogging, więc wygrał bez problemu. Następnego dnia po wyścigu na pierwszej stronie "Prawdy": Prezydent Gorbaczow zajął zaszczytne drugie miejsce, amerykańscy imperialiści przedostatni.

"Dwóch Rosjan niesie upolowanego niedźwiedzia. Podchodzi Amerykanin i pyta
- Grizzly?
- Niet, strieliali - odpowiedział Wania.

Podobno autentyczny zapis rozmowy przeprowadzonej przez lotniskowiec klasy Nimitz z niezidentyfikowanym obiektem na radarze:
N(Nimitz):Widzimy was na radarze płyniecie wprost na nas zmieńcie kurs.
O(Obiekt):My również was widzimy zmieńcie kurs
N: Powtarzam zmieńcie kurs płyniecie na nas
O: To wy zmieńcie kurs
N: Zmieńcie kurs, jesteśmy 50 tysięcznikiem. Lotniskowiec klasy Nimitz
O: To wy zmieńcie. Kanadyjska latarnia morska."

alexno · 2008-01-19 08:49:58

nauczycielka kazała dzieciom wymyślić jakąś nzwę koloru. Jasiu wymyślil kanarkowy żółty i dzwoni do Asi i pyta się czy wymyślila juz kolor ona odpowiada: wymyślilam, kanarkowo żółty. Jasiu wymyślil inny kolor trawiasto zielony i zadzwonil do Marka i zapytał się czy wymyslil jkiś kolor on odpowiedzial ze wymyslil trawiasto zielony. Jasio musial wymyslić inny kolor i wymyślil krwisto czerwony. następnego dnia pani zapytała dzieci jakie wymyslily kolory, przyszła kolej na Jasia ale pszyszedl dyrektor i przyprowadzil malego murzyna i powiedzial ze jest nowym uczniem , nauczycielka powiedziala- mamy lekcję o kolorach moze byś jakiś kolor wymyślil murzyn na to - wymyslilem, krwisto czerwony. pani zapytala jasia jaki wymyslil kolor on wkurzony odpowiedzial - Jebany czarny

prof Bartelmus · 2008-01-20 17:04:27

lol

panifrau · 2008-02-04 22:00:35

hehehe.. czarny--->> moj ulubiony kolor <ups>

prof Bartelmus · 2008-02-05 18:51:26

czarna wdowa

Ogłoszenie

#16 2008-01-10 16:17:32

Re: proponuje odrobine humoru :)

#17 2008-01-12 21:07:15

Re: proponuje odrobine humoru :)

#18 2008-01-13 10:53:23

Re: proponuje odrobine humoru :)

Mifołek napisał:

#19 2008-01-19 08:49:58

Re: proponuje odrobine humoru :)

#20 2008-01-20 17:04:27

Re: proponuje odrobine humoru :)

#21 2008-02-04 22:00:35

Re: proponuje odrobine humoru :)

#22 2008-02-05 18:51:26

Re: proponuje odrobine humoru :)

Stopka forum